7 maj 2008

Prowincjonalne parkowanie

Nie wiem czym to tłumaczyć, że takich dwóch "se przyjechoło" do miasta i od razu stawia na przejściu dla pieszych... i to na Piotrkowskiej.


No ale w sumie, pasów nikt nie namalował, to stawiać można. Nie?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No właśnie obecność pasów nic nie zmienia - nie można parkować w odległości 15 metrów przed skrzyżowaniem. Jako że Roosevelta jest jednokierunkowa w kierunku piotrkowskiej to samochody z Łódzkiego-Wschodniego powiatu i z Pabianic stoją nieprawidłowo.

BTW nie myślałeś o tym by wysyłać zdjęcia nie tylko na bloga?
To np do KMP [komendy miejskiej policji] w Łodzi, to z koszami na śmieci do UMŁ jakiegoś wydziału odpowiedzialnego za promocję miasta...
W końcu skoro np najemcy sklepów w marketach płacą kary jeśli otwierają je z opóźnieniem bądź zamykają z wyprzedzeniem to może i miasto może jakoś wpłynąć na to by ich reprezentacyjna ulica [o dziwo nie rozkopana na reprezentacyjnym odcinku, przez co nie reprezentuje wiernie miasta :P] wyglądała jak należy

Anonimowy pisze...

To takie typowe

http://buractwodrogowe2.wordpress.com/2008/05/06/pieszy-przeciez-nie-musi-przejsc-przez-jezdnie/