Sprawę opisała Gazeta Wyborcza w artykule "Zamknięta za zdjęcia".
Sprawa wywołała oburzenie internautów, którzy zorganizowali się, stworzyli stronę www.wolno.fotografowac.prv.pl
Na proteście pojawiło się około 30. osób uzbrojonych jedynie w aparaty fotograficzne.
Nie było bijatyk, interwencji policji, a słychać było jedynie dźwięk pstrykających migawek aparatów i żartobliwe komentarze uczestników protestu.
Wolno fotografow |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz