7 sie 2009

Atrakcje na drodze



1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Niemal vis a vis Urzedu Marszalkowskiego - jakby nie bylo w pewnym stopniu gospodarzy regionu. Widocznie w pracy sa tylko w biurze, a kiedy z niego wychodza nie czuja sie odpowiedzialni za nic na tyle, zeby sie tym zajac. Moze zrobia to inni? Spychologia stosowana.