Robiąc jedną imprezę (nie komentuje ani występujących, ani miejsca dla koncertu HollyŁódź) nie szanuje się, a może zwyczajnie nie myśli, o pomnikach na Pietrynie. Ciekawe, czy gwiazdy to zniosą?
A może to takie nawiązanie nazwy koncertu do gwiazd kina?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz